`` Nocą, gdy zapadnie mrok
chłopcy z mórz przypłyną!
Zapaliło się świateł sto
każdy tańczył ze swoją dziewczyną
lśniło kolorami szkło
a w nim miłości wino.
Marzenia spełniły się tu znów
dziewczynom serca otworzyło
że nikt nie myślał, już
że ze świtem znów odpłyną.
Nikt nie chciał rozstań burz
dziś za oknem brzeg się, już rozpłynął.
Czas nie liczy się, aż po ranek
nikt nie pyta co jutro da
tańczą z dziewczynami wspaniale
lecz, już orkiestra swą melodię gra…
Że znowu chłopcy odpłynęli sami
tam, gdzie sól i w oczy smutku wiatr.
Dlaczego płyniesz chłopcze sam
chcę popłynąć tylko z tobą
nie będziesz tak samotny tam
za siódmym lądem i głęboką wodą.
Smutne jest czekanie, które znam
toną oczy moje we łzach za Tobą.
``- 17 VIII 2019 - Miłości wino
``
Oni tu wszyscy czegoś szukają
pod deszczowym niebem
oczy mrużą i zamykają
tu i tam zawoła – buziaki dla ciebie!
A ja milcząca chodzę
i co ładniejszych chłopców liczę
co znikają za domu rogiem
wciąż smutna i samotna milczę.
Bo ja nie chcę chłopców wielu
jednego tylko co pogada
i powiem mu to ty przyjacielu
- żeby odszedł smutek i zdrada.
Z szarego nieba spadł deszcz
niebo z morzem się uściskało
adios chłopcze pewnie wiesz,
że w deszczu miłości jest za mało…
``- 01 VII 2019 - Adios chłopcze
``
Czy pamiętasz ten cmentarz na plaży
i jego bramę cmentarną z żelaza
budkę z lodami i piasek co parzył
małpkę i śpiew kataryniarza…?
Tę kupkę piasku bez kwiatka
przy niej krzyż ogromny zapraszał
tam był grobek małego dzieciaczka
co patrzył, ale już nie płakał…
Szum morza koi ich smutek i rany
słuchali go chodząc po piaskach
umarli - księżycowymi nocami
a wiatr żelazną bramą trzaskał.
Niebo, już wolne od latających żurawi
kul ognistych świst ucichł – odeszło licho
a ziemia nareszcie nie krwawi
ptaki śpiewały weselej, ale jeszcze cicho.
``- 24 V 2019 - Cmentarz na plaży
``
Zostawił swoje zabawki
na progu u sąsiadki
kamienie, gwoździe i rozbite szkło
poszedł do cioci ulicę stąd.
Bo tam były słodycze za ladą
cukierki w środku z marmoladą
ściskał w rączkach po dwa
ale zła kobieta krzyczała niech da!
Za to odsyłała go do piekła,
już kradnie, złodziej rzekła!
Dziecko małe nic nie zrozumiało
upodlone, zbite głośno płakało.
Małe serduszko chciało pęknąć
choć później dostał niedolę większą
zginął cierpiąc straszne męki
ale nie poszedł, już po z marmoladą
cukierki…
``- 15 V 2019 - Cukierki z marmoladą
``
To, że śmiać się bardzo chce
nie dziwi nic
przed lustrem stoi całe dnie
nie widzi nic.
Poza lustrem tylko chce
Marleną być
teraz mieszka w mieście
i nie jest wielką nic.
Przewróci świat do góry jeszcze
to nie są tylko sny
bo piękniejszej nie znajdziecie
jej gwiazda ogniem lśni.
Mózg rujnują złe zamiecie
w młode jeszcze dni
dostała fioła w zeszłym roku
na pryczy w przytułku dziś śpi.
Jest Marleną z łezką w oku
i jak ona maluje brwi.
Krzywdę zrobił jej przytułek
lustra nie ma zabrał duszę,
ale został mocny sznurek
i zdobi szyję, jak kwiatuszek.
``- 16 II 2019 - Kwiatuszek
``
Gdy zegar dwunastą wybije
i znowu wtulę się w koc
a pod lasem głodny wilk zawyje
w tę jasną, gwieździstą noc.
Czy to dziś zapukasz do drzwi
i uściśniesz mi gardło?
Na zawsze wysuszysz bólu łzy
z twoją do życia pogardą…?
``- 07 VIII 2018 - W gwieździstą noc
``
Wchodzi wolno, spóźniona
z podniesionym czołem, rozmarzona
stuka w posadzkę butami
poruszając ustami.
Gdy wierni w ławkach siadają
jej oczy w lewo, prawo się rozglądają
stoi i patrzy i pewnie myśli
czy ją zobaczyli, już wszyscy…
‘’Bo to ważne, jak cię widzą
tak cię piszą’’.
Może usłyszą – tak zdobyć uznanie!
Może szybciej świętą zostanie…?
``- 25 VIII 2018 - Uznanie
``
Ileż historii jest na cmentarzach
i ile tajemnic zabranych do grobu,
jak w najcenniejszych kalendarzach,
których się, już nie przekaże nikomu.
Leżą umarli ze swymi tajemnicami
nic, już nie powiedzą – może nie chcą
a my po bibliotekach szukamy
na pamiątkę – na pamięć przeszłą.
Często dręczą pytania bez odpowiedzi
lecz one zostały pod kamieniami
z tajemniczymi zagadkami i nikt nie potwierdzi
tych zdarzeń - bo są z właścicielami.
``- Chojnice, 01.I.2016r - Tajemnicze cmentarze
``
Najszczęśliwsze były dni,
gdy całym światem było podwórko
moje kury i kolorowe sny
niebo błękitne i tak w kółko.
Wiedziałam, że nigdy nie umrę
na zawsze będzie podwórko i ja
moje lasy, Głęboczek i cudne
łąki kolorowe, jak stokrotka i mak.
Kogoś zanieśli na cmentarz,
ja uwielbiałam się śmiać
w słońcu szukałam szczęścia
bo to był mój cudowny świat.
Dziś pozostały szare zdjęcia
i obrazy zapisane w sercu,
które ma, już tak mało miejsca,
że zapomniało o przemijania
nieszczęściu…
``- 19 II 2019 - Szczęśliwe dni
``
Nadziejo oszukuj, kłam,
ale nie zostawiaj mnie
wiarą moje serce łam
w życiu nie tylko we śnie.
Wolę ciebie kochać
niż życie cwaniaczo złe
nie chcę się z bólu miotać
- w lepsze jutro wierzyć chcę…
Czy jesteś nadzieją głupich
zrób głupią i mnie
chcę wierzyć, że zło nie musi
koniecznie być złem…
``- 31 III 2019 - Nadzieja